piątek, 21 października 2016

TRIKI MAKIJAŻOWE - POWIĘKSZANIE UST, TEST BŁYSZCZYKA POWIĘKSZAJĄCEGO USTA LIP SENSATION OD WIBO NUMER 1 I 6

Chyba każda z Nas marzy o pięknych, pełnych ustach - no ale niestety nie wszystkie takie mamy i na to nic nie poradzimy. Jednak nie ma się czym martwić. Wiele klinik estetycznych oferuje Nam szereg zabiegów powiększających usta, ale chyba nie o to Nam chodzi. Aby każda z Nas mogła powiększyć minimalnie swoje usta w domowym zaciszu wystarczy wykorzystać kilka makijażowych trików, a od razu wygląd Naszych ust całkowicie się zmieni. Jeżeli jesteście ciekawi, jakie triki dla Was przygotowałam koniecznie przeczytajcie post do końca. Miło mi będzie jeżeli zostawicie ślad na blogu po swoich odwiedzinach. Jest to dla mnie mega motywacja.


Zacznę może od standardowej metody, która była już znana Naszym babciom, a mianowicie obrysowywanie konturu ust. Wystarczy delikatnie wyjść poza kontur ust i nasze usta optycznie staną się większe. Jednak pamiętajcie, aby  obrysowane usta nie stały się mega przerysowanymi  ustami. Wtedy to na pewno nie doda Nam uroku, a spowoduje, że cały Nasz makijaż stanie się sztuczny. Warto pamiętać przy zaznaczeniu konturu ust o zachowaniu odpowiednich proporcji. Ja zawsze do delikatnego powiększania ust wybieram konturówki w odcieniu Nude, które idealnie dopasowują się do koloru moich ust. Podczas wyboru konturówki warto zwrócić szczególną uwagę na jej trwałość. Jak dotąd dla mnie najlepszymi konturówkami są konturówki Golden Rose oraz Essence. Szczególnie polecam dwa nudziaki - Golden Rose Dream Lips nr 501 oraz Essence w odcieniu In The Nude.

Kolejną metodą, która pewnie jest Wam doskonale znana, jest nałożenie na środek ust białej kredki do oczu, która optycznie powiększy Wasze usta. Taką kredkę najlepiej przykryć delikatnie połyskującym odcieniem. Pamiętajcie, aby białą kredkę do ust idealnie połączyć z wybranym odcieniem pomadki tak, aby uniknąć białej plamy.

Trzecia metoda została dokładnie opracowana przez prześcigające się firmy kosmetyczne z produktami do powiększania ust. Dlatego dzisiaj pod swoją lupę postanowiłam wziąść błyszczyk do ust Lip Sensation z kwasem hialuronowym od Wibo.





Może zacznijmy od informacji, które możemy przeczytać na stronie producenta:

 Błyszczyk do ust z kwasem hialuronowym:
-powiększa usta do rozmiaru XXL,
-zmysłowy efekt, dzięki zawartości kwasu hialuronowego,
-nawilżone i powiększone usta.
Błyszczyk Lip Sensation nadaje natychmiastowy efekt gładkich i jedwabistych ust. Zawiera odżywczą formułę kwasu hialuronowego, który wypełnia nierówności naskórka. Stonowana kolorystyka dostępna w kolekcji idealnie dopasuje się do codziennego makijażu. Przy regularnym stosowaniu, kwas hialuronowy poprawi kondycje ust, powiększając ich objętość. Dzięki formule XXL usta stają się zmysłowe i sprężyste. Aplikator wykonany jest z delikatnego włosia, który miękko i jednolicie nakłada błyszczyk.











W mojej kosmetyczce posiadam dwa błyszczyki Lip Sensation z kwasem hialuronowym - numer 1 i 6 . Byłam bardzo ciekawa, jak sprawdzą się na moich ustach i czy faktycznie je powiększą. Oczywiście do obietnic producenta podeszłam z pewnym dystansem, ponieważ z pewnością moje usta nie powiększą się do rozmiaru XXL, a jedynie delikatnie optycznie powiększą. Sama konsystencja błyszczyka bardzo przypadła mi do gustu. Nie jest on zbyt rzadki, dzięki czemu przy pomocy aplikatora bez problemu malujemy Nim usta. Co spodobało mi się w Nim najbardziej? Z pewnością brak klejących się ust - tego efektu na prawdę nie lubię i przez to przestałam używać błyszczyków. Po aplikacji produktu na usta czułam nawilżenie oraz delikatne mrowienie - tak jak w przypadku wszystkich błyszczyków powiększających usta. Jeżeli nie lubicie chwilowego mrowienia ust, to z pewnością produkt ten nie przypadnie Wam do gustu. Produkt nie podkreślił żadnych suchych skórek - jestem pozytywnie zaskoczona, ponieważ ostatnio mam strasznie przesuszone usta. Sam zapach produktu jest delikatnie chemiczny, ale po aplikacji na usta kompletnie nie wyczuwalny. A co z powiększeniem ust? Tak jak pisałam Wam na początku produkt tylko delikatnie optycznie powiększył usta bez jakiegokolwiek efektu WOW - ale tym nie jestem zaskoczona. Dużym plusem produktów jest ich neutralna kolorystyka. Bez problemu możemy dobrać odcień błyszczyka do koloru Naszych ust. Polecam ten produkt osobom, które szukają błyszczyków do ust, które nie powodują efektu "klejenia się" ust. Jednak u osób, którym zależy na bardzo dużym powiększeniu ust produkt na pewno się nie sprawdzi. Jednak warto wypróbować go na swoich ustach, ponieważ u każdej osoby efekt może być zupełnie inny. Poza tym warto przetestować produkt za tak przyjazną dla Naszego portfela cenę. 

Koniecznie napiszcie czy stosujecie którąś z wymienionych przeze mnie metod oraz czy lubicie powiększające błyszczyki Lip Sensation od Wibo ;) Czekam na Wasze odpowiedzi ;)

Buziaki ;) 

3 komentarze:

  1. nie znam tych błyszczyków i raczej nie poznam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę żonie sprawić któryś z tych produktów, zawsze miło gdy polecane produkty spełniają swoje zadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Posiadam jeden z tych błyszczyków i bardzo mi się sprawdza, jestem bardzo zadowolony i polecam.

    OdpowiedzUsuń